sobota, 18 sierpnia 2007

Cisza (16 sierpnia 2007 r.)

Tego mi dawno brakowało. Dookoła jest cisza. Przecudna kaplica, stare gotyckie mury, które nie jedno pamiętają i wspaniała atmosfera, która sprzyja wyciszeniu i zastanowieniu się nad własnym powołaniem i sensem tego co się robi na co dzień i w szkole i w domu. W bierzgłowskich murach naprawdę można usłyszeć głos Boga.
Przyjechałem na te rekolekcje z jakąś niepewnością i niezrozumieniem. Obawiałem się, że atmosfera może mi nie odpowiadać, ponieważ nie lubię rekolekcji, w czasie których „wkręca się żarówki”. Rzeczywistość jednak w pełni pozytywnie mnie zaskoczyła ponieważ i nauki rekolekcyjne księdza biskupa Józefa Szamockiego, i atmosfera jaką tworzą ludzie sprzyja rozmyślaniu i zagłębianiu się we własne ja. Człowiekowi aż chce się wracać do szkoły do dzieciaków, do ich problemów i do rozmawiania z nimi o Bogu – mam nadzieję, że jutrzejsze nauki będą równie ciekawe i tak trafiające do serca i duszy człowieka ja te, które usłyszałem dzisiaj.
Cieszę się, że tutaj jestem.

Brak komentarzy: